Psalm 22 Boże mój, Boże mój czemuś mnie opuścił

ADORACJA NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

WIELKI CZWARTEK , 5 IV 2012

 

BOŻE MÓJ, BOŻE MÓJ, CZEMUŚ MNIE OPUŚCIŁ - PSALM 22

 

 

W Wielki Czwartek od modlitwy w Ogrójcu rozpoczyna się Męka Pana Jezusa. Chcemy być razem z Nim, współczuć Mu, modlić się razem z Nim, brać z Niego przykład. Przecież tak jak do uczniów, tak i do nas kieruje słowa prośby: "Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu
i czuwajcie! "(Mk 14,34)

W czasie dzisiejszej adoracji będziemy rozważać słowa z Psalmu 22. Pierwsze słowa z tego psalmu stały się modlitwą kierowaną do Boga, które usłyszeli stojący pod krzyżem świadkowie brzmiały: "Eli, Eli, lema sabachthani?" to znaczy: "Boże mój, Boże mój,czemuś mnie opuścił?" (Mt 27,46) W Psalmie zawarta jest skarga Cierpiącego, opis Jego dramatycznej sytuacji przeplatane aktami zaufania Bogu, jakby aktami strzelistymi kierowanymi do Boga.

 

 

"Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?

Daleko jesteś, mój Wybawco, chociaż jęczę w bólu.

Boże mój, wołam w ciągu dnia, a nie odpowiadasz,

i nocą, a nie zaznaję spokoju!

A przecież Ty mieszkasz w świątyni,

Chwało Izraela!

Tobie ufali nasi przodkowie,

ufali, a Ty ich wyzwoliłeś.

Do Ciebie wołali i zostali wybawieni,

Tobie ufali i się nie zawiedli."

 

Panie Jezu Ty zwracasz się w swoim cierpieniu i lęku do Boga Ojca. Nikt inny tylko Bóg Ojciec jest twoim Wybawcą. Ty modlisz się w swojej sprawie, ale też streszczasz wołanie wszystkich cierpiących na świecie, w tym też tych, którzy cierpią z powodu ukrywania się Boga Ojca i tych przerażonych własnym cierpieniem. Ten ból przyjmujesz do swojego wnętrza, przeobrażasz go i zanosisz przed oblicze samego Boga.

Dziękuję Ci, że przyjmujesz moje cierpienia i przedstawiasz je Bogu Ojcu.

 

 

"Ja zaś jestem robakiem, a nie człowiekiem,

wyszydzonym przez ludzi i przez lud wzgardzonym.

Drwią ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą,

wykrzywiają usta i potrząsają głowami:

Zaufał PANU, niechże go ocali,

niech go wybawi, jeśli go kocha!"

 

Panie Jezu skarżysz się z powodu swojego odrzucenia i pogardy z jaką się spotykasz. Czujesz się jak zaszczute zwierzę. Chcą Ci odebrać Twoją nadzieję jaką pokładasz w Bogu Ojcu, kpiąc z Niego. Panie Jezu przepraszam Cię za wszystkie sytuacje, w których z pogardą traktowałem moich bliźnich, gdy potępiałam i odbierałam im nadzieję.

Panie Jezu dziękuję Ci, że byłeś ze mną, gdy to ja byłem źle traktowany przez innych
i proszę Cię, abyś dopomógł mi przebaczyć moim winowajcom.

 

 

 

"To Ty wydobyłeś mnie z łona matki,

już przy jej piersi napełniłeś mnie ufnością.

Od urodzenia Tobie jestem powierzony,

od kolan matki Tyś jest moim Bogiem.

Nie oddalaj się ode mnie,

bo blisko jest udręka,

a nie mam nikogo, kto by mnie wspomagał!"

 

Dziękuję Ci za wiarę i miłość do Boga Ojca, którą już w dzieciństwie otrzymałem. Proszę Cię, abym nigdy nie zwątpił w Ciebie i miał pewność, że Ty zawsze jesteś ze mną.

 

 

"Otoczyło mnie mnóstwo cielców,

bawoły Baszanu mnie osaczyły.

Rozwarli na mnie swe paszcze,

rycząc jak lwy drapieżne.

Siły uszły ze mnie jak woda,

rozluźniły się wszystkie moje kości.

Jak wosk stało się me serce, topnieje w moim wnętrzu.

Moje gardło wyschło jak skorupa,

język mi przywarł do podniebienia.

Obalasz mnie w proch śmierci.

Bo sfora psów mnie osaczyła,

obległa mnie zgraja złoczyńców.

Przebili moje ręce i nogi,

policzyć mogę wszystkie kości moje.

Oni zaś patrzą na mnie pogardliwie.

Dzielą między siebie moje ubranie,

a o moją szatę rzucają losy."

 

Panie Jezu przekazujesz nam dokładny opis, jak się czułeś podczas Swojej Męki otoczony przez wrogów. Opisujesz konkretne szykany i tortury, którym jesteś poddawany. Publiczne upokorzanie, urąganie, ból, straszliwe pragnienie, przebicie ciała, zdarcie ubrania. Doświadczasz zła, które nie ma litości.

Każdy mój grzech, osoby, która uważa się za chrześcijanina jest dla Ciebie publicznym upokorzeniem i cierpieniem zadanym bez litości. Przepraszam Cię Panie Jezu i dziękuję za Twoją Mękę dla mojego zbawienia.

 

 

"Ty zaś, PANIE, nie stój w oddali!

Pomocy moja, spiesz mi na ratunek!

Ocal me życie od miecza

i od psich pazurów, bo tylko ono mi pozostało.

Wybaw mnie z lwiej paszczy i od rogów bawolich!

Ty mnie wysłuchałeś!"

 

Panie Jezu, tylko do Boga kierujesz pełne nadziei słowa. Jego prosisz o pomoc
i o interwencję. Nie prosisz oprawców o łaskę. Jesteś pewny, że Bóg Cię słucha i uratuje.

Dziękuję Ci Panie Jezu, za to, że pokazałeś mi do kogo w pierwszej kolejności mam się zwracać w chwilach trudności, zagrożenia, cierpienia. Ty mnie zawsze wysłuchasz.

 

"Będę głosił Twoje imię moim braciom,

będę Cię chwalił pośród zgromadzenia!

Wychwalajcie PANA jego czciciele,

niech Go sławi całe potomstwo Jakuba

i drży przed Nim potomstwo Izraela!

Gdyż nie odwrócił się ze wzgardą od nędzy ubogiego,

nie odwrócił od niego swego oblicza,

lecz wysłuchał jego wołania."

 

Panie Jezu jesteś głęboko przekonany, że Bóg Ojciec Cię wysłuchał i ulitował się nad Tobą. Twoja pokora i uniżenie przed Ojcem jest najpewniejszą drogą do Jego serca. "Pokornym i skruszonym sercem, Ty Boże nie gardzisz".

Przypominasz mi, żebym tak samo jak Ty, stawał przed Bogiem z pokorą i z uniżeniem.

 

 

"Dzięki Tobie śpiewam pieśń chwały w wielkim zgromadzeniu.

Wypełnię me śluby wobec wobec bojących się Boga!

Niech ubodzy jedzą aż do nasycenia,

niech chwalą PANA ci, którzy szukają Jego woli!

Niech wasze serca żyją na wieki!

Niech przypomną sobie o PANU i wrócą do Niego

wszystkie krńce ziemi!

Niech kłaniają się przed Twoim Obliczem

wszystkie rodziny narodów!

Bo królowanie należy do PANA

i On panuje nad narodami.

Oddadzą cześć i pokłonią się wszyscy możnowładcy.

Upadną przed Jego obliczem

wszyscy, którzy zstępują do ziemi.

A będę żyć dla Niego,

potomstwo moje będzie Mu służyło,

przyszłemu pokoleniu opowie o PANU.

Będzie głosić Jego sprawiedliwość,

opowie ludowi, który się narodzi,

że PAN to uczynił."

 

Panie Jezu już nie zważasz na swoje cierpienie, już widzisz jego owoce. Swoje myśli kierujesz ku wielkim planom Boga Ojca i uwielbiasz Go za wszystko, co dzięki Twojej Męce
i śmierci na krzyżu wysłużysz dla nas. Cieszysz się, że wszyscy, którzy wrócą do Boga będą wspólnie oddawać Jemu cześć. Będą mogli nasycić się Pokarmem, którym jesteś Ty sam.

Jesteś pewny mojego zbawienia. Dziękuję Ci, że ofiarujesz mi miejsce w Twoim Królestwie.

Psalm 22 z Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu w edycji Świętego Pawła str 1151