Bóg mówi do mnie po imieniu

                                    ADORACJA NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU 15.02.2012

                               BÓG MÓWI DO MNIE PO IMIENIU, CZEKA NA MOJĄ ODPOWIEDŹ

Pieśń: Witaj Jezu, dobrze, że jesteś

  1. Uwielbiam Cię Panie Jezu, za Twoją obecność. Wciąż nade mną czuwasz, strzeżesz każdego dnia, czekasz na mnie w Najświętszym Sakramencie i w Bożym Słowie. Jesteś Panie Bogiem Wszechmogącym, a o mnie myślisz, mnie szukasz, mnie kochasz, znasz moje imię, wołasz mnie po imieniu, bym nie zginął. Uwielbiam Cię Panie.     Duchu Święty, pozwól mi słyszeć głos Pana, pozwól odpowiadać na Jego wołanie, tak jak On chce.

       Pieśń: Twoja miłość jak ciepły deszcz

  1. 2.Gdy Adam zjadł owoc z drzewa zakazanego, Pan Bóg zawołał na niego i zapytał go: „Gdzie jesteś?”. On odpowiedział: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się (…) i ukryłem się”.

Pan przemówił do [króla Judy] Achaza tymi słowami:  „Proś dla siebie o znak od Pana, Boga  twego (…)”.  Lecz Achaz odpowiedział: „Nie będę prosił (…)”.

Adam i Achaz sprzeciwili się przychodzącemu Bogu. Jak często ja też tak postępuję z Tobą Panie: kiedy grzeszę – chowam się i uciekam, kiedy wolę sam planować swoje życie – bez Ciebie – wtedy nie chcę prosić i słuchać. „Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznym”.

Pieśń: Panie przebacz nam

  1. Przybył Pan i stanąwszy zawołał jak poprzednim razem: «Samuelu, Samuelu!». Samuel odpowiedział: «Mów, [Panie], bo sługa Twój słucha».

Pan ukazał się Salomonowi w nocy, we śnie. Wtedy rzekł Bóg: «Proś o to, co mam ci dać».  A Salomon odrzekł: (…) Racz (…) dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra od zła (…).  Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. 

Duchu Święty, Ty byłeś w sercu Samuela i w sercu Salomona i usłyszeli Ciebie. Teraz mieszkasz cały czas i w moim sercu. W ciszy często do mnie mówisz, ale ja zajmuję się tyloma rzeczami i nie słyszę. Pragnę usłyszeć Twój głos Panie i odpowiedzieć – tak, jak Ty pragniesz.

Pieśń: Przyjdź Duchu Święty, ja pragnę

  1. (…) gdy [Jan] zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: «Oto Baranek Boży».  Dwaj uczniowie [Andrzej i Jan] usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.  Jezus zaś odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?» Oni powiedzieli do Niego: «Rabbi! - to znaczy: Nauczycielu - gdzie mieszkasz?»  Odpowiedział im: «Chodźcie, a zobaczycie».

[Jezus] przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!». On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w jego domu przy stole, wielu celników i grzeszników siedziało razem z Jezusem i Jego uczniami.

Kiedy patrzę Jezu jak powołujesz apostołów, myślę, że i mnie pragniesz całego dla siebie. Chcesz być w moich sprawach, w moim domu; zapraszasz mnie do domu swojego.                                     Duchu Święty, otwieraj i rozszerzaj moje serce dla Pana Jezusa.

               Pieśń: Nie bój się wypłyń na głębię

  1. (…) obok krzyża Jezusowego stała: Matka Jego (…) Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł (…) do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. 

Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę»(…)  [wtedy] obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i (…) Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. 

Panie Jezu, pod krzyżem stoją ludzie bliscy Tobie naprawdę, prawdziwi przyjaciele, najbliższa rodzina. Trwa ostatni dialog kochających serc, które wytrwały do końca. Pozwól mi Panie stać przy Tobie, pod krzyżem, obok Maryi, jako Twoje dziecko.

Pieśń: Miłość Twa

  1. [Jezus] przywołał uczniów i rzekł im: «Żal Mi tego ludu, przecież już trzy dni nie odstępują mnie i nie mają co jeść.(…) i kazał ludowi usiąść na ziemi. Wziął siedem chlebów, odmówił modlitwę dziękczynną, połamał i dawał swoim uczniom, aby je rozdawali. I rozdali ludowi. (…) Najedli się do syta (…). Było tam prawie cztery tysiące ludzi.

Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, (…) i przygotowali Paschę. (…)  A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje».  Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy.  I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana.

 

Dla tych, co czuwają wiernie przy Tobie zostawiłeś Jezu Chleb niebieski - Twoje Ciało. Czekasz na mnie tutaj codziennie , aby wspierać i karmić w drodze. Czegóż więcej potrzebuję?      „Bóg sam wystarczy”. Chwała Tobie Panie.

Pieśń: Chlebie najcichszy   albo Nie bój się, nie lękaj się, Bóg sam wystarczy