Oto Baranek Boży. Adoracja 31.01.2018

Wołomin, 31 stycznia 2018

https://www.deon.pl/gfx/deon/pl/defaultaktualnosci/400/44/1/d1279086826.jpg

Uwielbiamy Ciebie, Panie Jezu, który przychodzisz do nas w każdej chwili naszego dnia. Uwielbiamy Ciebie teraz obecnego pod postacią białej Hostii. Jesteś z nami, zaprosiłeś nas tutaj, abyśmy mogli osobiście spotkać się z Tobą, z żywym Bogiem, w Duchu i w prawdzie.

Maryjo, Matko Jezusa wypraszaj dla nas łaskę otwarcia się przed Twoim Synem.

I

Jan stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: „Oto Baranek Boży”. Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.

Tak zaczyna się pierwsze spotkanie Jezusa z uczniami zapisane w Ewangelii św. Jana. Misją Jana Chrzciciela było: powiedzenie kim jest Mesjasz, rozpoznanie Go i posłanie ludzi do Niego. O Mesjaszu mówił, że jest Panem, Władcą pełnym mocy, który chrzcić będzie Duchem Świętym. O Mesjaszu, który ma przyjść już niebawem, mówił z wielkim przekonaniem, wzywając do nawrócenia i przyjęcia chrztu. Jednak na Jego słowa tylko dwóch uczniów poszło za Barankiem Bożym, reszta pozostała głucha.

Czy pragnę pójść za Barankiem Bożym, który ma moc zgładzić mój grzech?

II

Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: „Czego szukacie?” Oni powiedzieli do Niego: „Rabbi! – to znaczy: Nauczycielu – gdzie mieszkasz?” Odpowiedział im: „Chodźcie, a zobaczycie». Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego.

Uczniowie nie śmieli się odezwać. Jezus pierwszy występuje z inicjatywą rozmowy i pyta o cel podążania za Nim. Uczniowie tytułują Jezusa Nauczycielem, choć wcześniej byli uczniami Jana. Od teraz pragną iść za większym Nauczycielem, niż Jan.

Jezus także mnie pyta: Dlaczego tu jesteś? Czego szukasz? To ważne pytanie dla mnie. Czy chcesz zostać ze Mną jak mój uczeń, czy też jesteś tu tylko na chwilę, by powrócić potem do swoich spraw?

III

Było to około godziny dziesiątej. Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: „znaleźliśmy Mesjasza” – to znaczy: Chrystusa i przyprowadził go do Jezusa.

Było to około godziny 10, wg żydowskiego sposobu liczenia godzin, czyli około godziny 16, wg naszego sposobu liczenia godzin. Już kończył się dzień, a Andrzej po prostu musiał, musiał pobiec do brata, aby powiedzieć, że właśnie spotkał Mesjasza. Jak bardzo Andrzej był przekonujący, że Szymon go posłuchał i natychmiast przyszedł. Świadectwo tego, który doświadczył łaski przebywania z Panem okazało się bardziej pociągające, niż słowa proroka.

Czy moje dzisiejsze spotkanie z Tobą również będzie miało moc świadectwa?

IV

A Jezus, wejrzawszy na niego, powiedział: „Ty jesteś Szymon, syn Jana; ty będziesz nazywał się Kefas” – to znaczy: Piotr.

Jezus zna każdego, który do Niego przychodzi. Zna jego imię i powołanie. Imię Jezusa i Jana Chrzciciela było wybrane przez Boga, zanim się urodzili. Imiona Piotra (dawniej Kefasa) i Pawła (dawniej Szawła) zostały nadane przez Jezusa, jako wezwanie do pozostawienia dawnego sposobu życia i myślenia, do szczególnego przylgnięcia do Mesjasza i powołania do służby Kościołowi.

Nasze imiona, te z chrztu i z bierzmowania, także mają chrześcijańskie znaczenie, to znaczy wzywają do oddania się Bogu. Czy znam i naśladuję swoich świętych patronów i wypełniam, jak oni, swoje powołanie? Czy pragnę, na ich wzór, odrzucać świecki sposób życia i przylgnąć do Jezusa całym sobą?

V

Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”

Takie słowa kapłana słyszę przed każdą komunią świętą. Kapłan – świadek Pana Jezusa głoszący Jego Słowo, wskazuje na Tego, który ma moc zgładzić moje grzechy.

Już nie wystarczy tylko słuchać o Jezusie, ale mam do Niego zwrócić. Właśnie teraz stanąć w Jego obecności. Zostawić wszystko i zdać się na Niego. Kapłan właśnie do mnie powiedział: „Oto Baranek Boży”. Jest tylko On i ja.

(Cytaty z J 1, 35-42)

Adorację przygotowała E. Myśliwiec