Kronika

Adwentowy Dzień Skupienia na Jasnej Górze 26.11.2016 - relacja

 Adwentowy Dzień Skupienia RRN - Jasna Góra 2016

W ostatnią sobotę listopada wspólnota Ruchu Rodzin Nazaretańskich z całej Polski przybyła na Jasną Górę, aby wziąć udział w Adwentowym Dniu Skupienia. W tym roku przyjechało ok. 1000 osób, w tym przeszło 100 osób z diecezji warszawsko-praskiej. Na sobotni Dzień skupienia przybył ks. bp Andrzej Siemieniewski – opiekun RRN z ramienia Episkopatu Polski oraz ponad 30 kapłanów z prawie wszystkich diecezji Polski. Z naszej diecezji byli obecni ks. Kazimierz i ks. Grzegorz.

Adwentowy Dzień Skupienia przypadł w oktawie złożenia uroczystego Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana Narodu Polskiego, które dokonało się w Łagiewnikach z udziałem polskich władz duchowych i państwowych, 19 listopada 2016 (a następnego dnia we wszystkich parafiach w Polsce) na zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.

Teraz, na Jasnej Górze, w obecności Maryi Królowej Polski, chcieliśmy rozpocząć przygotowanie do osobistego oddania się Chrystusowi. Inspiracją tego dnia były dla nas myśli zawarte w Akcie zawierzenia Bożemu Miłosierdziu autorstwa św. Teresy od Dzieciątka Jezus.

Spotkanie rozpoczęło się w sali o. Kordeckiego od powitania przyjeżdżających grup i zawiązaniu wspólnotych m.in. przez wspólny śpiew.

Konferencja Moderatora Krajowego RRN 

Ks. Dariusz Kowalczyk mówił o ważności osobistego przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Przedstawiony został obraz zaczerpnięty z Apokalipsy św. Jana, w którym Jezus stoi pod drzwiami serca człowieka i puka. Miłosierny Pan Jezus „stoi u drzwi i kołacze”. Chce nas uzdolnić do przemiany życia, przebaczenia, miłości, służby. Chce w nas żyć, czynić z nas naczynie swojej miłości, aby z niego wylewać się na zewnątrz, „aż po krańce świata”.

Od wielu lat w RRN składany był Akt oddania się Chrystusowi, kontynuował ks. Dariusz, a dziś w sposób szczególny jest on koniecznym uzupełnieniem Jubileuszowego Aktu proklamowanego w Łagiewnikach. Deklarację tę trzeba systematycznie pogłębiać, a ci którzy jej jeszcze nie uczynili, powinni się do tego dobrze przygotować. Ksiądz podkreślił, że w treści aktu wyraźnie wybrzmiewa postawa „ewangelicznego żebraka”, która jest niezbędna do otwarcia się na Boże miłosierdzie. Tylko taka postawa umożliwia przeobrażające zjednoczenie z Panem Jezusem, którego symbolem może być przywoływany przez św. Jana od Krzyża obraz płomienia, dzięki któremu zimne, suche drewno staje się jak ogień – świeci, rozgrzewa…, czy też oczyszczonej tafli szkła, przez którą przenika światło słońca. Uniżenie, to także postawa Maryi. Ksiądz Dariusz zachęcał nas, abyśmy w szczególności tu, na Jasnej Górze, błagali Maryję o ofiarowanie nam swojej pokory. W ostateczności bowiem przeznaczaniem naszym nie jest nędza, lecz bycie przemienionym przez miłość!

Msza święta w Bazylice jasnogórskiej

O godzinie 11.00 uczestniczyliśmy we wspólnej Mszy św, której przewodniczył ks. bp Andrzej Siemieniewski. Sprawował on Eucharystię w intencji naszego otwarcia na Miłosierną Miłość. W pierwszych słowach homilii bp Siemieniewski nawiązał do uroczystości w Łagiewnikach, którym towarzyszyło gorliwe przyjmowanie Chrystusa jako Pana i Króla. Dziś RRN chce przeżyć na nowo to wydarzenie, pragnąc oddawać się Chrystusowi na służbę w w Jego świętym Kościele.

W Liturgii Słowa, kontynuował duchowny, usłyszeliśmy słowa z Apokalipsy św. Jana o znakach, które należy odczytać jako skierowany do nas głos Chrystusa – Króla i Pana. Te znaki to: rzeka wody życia, drzewo życia oraz 12 różnorodnych owoców i liście rosnące na tym drzewie.

Woda życia wypływa z tronu Boga i Baranka dla tych, którzy wierzą w Boga i otrzymują Ducha Świętego w obfitości, „strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza”(J 7,37). Przyjęcie Jezusa nie jest poddaniem się schematom. Jest to prawo wypisane palcem na wodzie, czyli przy udziale wody dającej życie.

Drzewo życia rodzące 12 owoców rośnie na Bożej roli. Ruch należy do większego Bractwa Katolickich Wspólnot Charyzmatycznych. Przynależność do Bractwa nie oznacza upodobnienia się do innych wspólnot. Owoców jest wiele na drzewie życia. Jeśli RRN miałby się stać jak inne wspólnoty, to Kościół poniósłby stratę. Całe ciało nie może być wzrokiem, albo słuchem. Bóg stworzył różne części ciała, aby stanowiły cały organizm. Gdyby charyzmatyczność oznaczała upodabnienie i redukcję przestałaby być różnorodna, sprawna i zachwycająca. W Bractwie cieszymy się wieloma charyzmatami, a własny charyzmat mamy odnawiać mocą Bożą.

Na czym polega specyfika Ruchu Rodzin Nazaretańskich, tu ksiądz biskup wymienił charyzmaty naszego Ruchu:

Charyzmat obecność Matki Bożej – Opatrzność Boża doprowadziła nas na Jasną Górę do Matki i Królowej Polski, aby tu zadać pytanie o specyfikę RRN. Obecność Maryi, to przyjęcie duchowego zaproszenie do mieszkania z Nią i naśladowanie Jej postawy. To uczestniczenie wraz z Maryją w Zesłaniu Ducha Świętego w czasie Zwiastowania. To prośba, by modliła się z nami, tak jak modliła się w Wieczerniku z uczniami.

Charyzmat kapłaństwa – święcenia kapłańskie i wynikające z nich dary są charyzmatem „Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu, który został ci dany za sprawą proroctwa i przez włożenie rąk”(1Tm 4,14). Charyzmat ten jest przeżywany w Ruchu od wielu lat poprzez: piękno celebracji Eucharystii, wytrwałą służbę w sakramencie pokuty, i związane z tym kierownictwo duchowe, zachęta i obecnośc na adoracji Najświętszego Sakramentu i Pismo Święte.

Charyzmat życia rodzinnego -- wyrastający z sakramentu małżeństwa, gdzie mąż ma wydawać swoje życie za żonę, tak jak Chrystus wydał swoje życie za Kościół, a żony mają wsłuchiwać się w słowo męża, jak Kościół wsłuchuje się w Chrystusa. W rodzinach rozwija się miłość rodziców do dzieci i dzieci do rodziców.

Charyzmat misyjny – wspólnoty Ruchu istnieją w innych krajach, dzięki temu, że dzieliliście się dobrem, jaki otrzymaliście od Boga. Liście na drzewie życia służą do leczenia narodów, więc Polska, naród polski, Kościół w Polsce i RRN wydaje liście do leczenia narodów. Nazaretańska wspólnota ma być prowadzona do ewangelizacji narodów.

Charyzmat prostotych czynów - List Apostolski papieża Franciszka „Misericordia et misera” wzywa do rewolucji kulturalnej zaczynając od prostoty czynów. Wspólnoty RRN przy parafiach „rozglądają się” komu należy pomóc. Może obok nas żyją osoby żyjące w zwątpieniu, w niewierze, poszukują Boga, żyją w gniewie, w grzechu, czy w nienawiści? Nie należy ich osądzać lub krytykować ale przez prostotę czynów należy im pomóc przez wyciągniętą dłoń, aby ich wyciągnąć na brzeg. Kulturę miłosierdzia można realizować przez wytrwałą modlitwę, posłuszeństwo, otwartość na Ducha Świętego, znajomość Pisma Świętego, upowszechnianie kultu świętych i konkretną pomoc i bliskość z ubogimi. „Bylebyśmy pamiętali o ubogich, co też zawsze starałem się czynić” (Ga 6, 11)

Otrzymanego charyzmatu nie wolno zaniedbywać, ale należy rozpalać. Ruch Rodzin Nazaretańskich to dzieło międzynarodowe, wspólnota, którą Duch Święty prowadzi do ewangelizacji, aby i inne narody mogły skosztować jego owoców. Na zakończenie Ksiądz Biskup przypomniał, że rozpoczynamy adwent i nowy rok liturgiczny, który przyniesie nowe radości i nowe dary płynące ze słowa Bożego.

Po przerwie trwaliśmy na wspólnej modlitwie różańcowej, adoracji Najświętszego Sakramentu, odmówiliśmy koronkę do Miłosierdzia Bożego, wysłuchaliśmy świadectwa i poznaliśmy nowo wybranych, świeckich członków Koordynacji Krajowej. Z Jasnej Góry wyjechaliśmy z zachętą do jak najpełniejszego, osobistego oddania się Chrystusowi.